Kontrole podatkowe największych spółek okiem Partnera zespołu Corporate Tax Advisory | #lapTOP 08

Cześć, nazywam się Wojtek Majkowski, jestem Partnerem w zespole Corporate Tax Advisory i już za chwilę odkryjemy KPMG z perspektywy mojego laptopa.

Ile maili wysyłasz dziennie?

Powiedziałbym, że od pięćdziesięciu w górę, natomiast dostaję pewnie z dwa czy trzy razy tyle. Natomiast to są najczęściej maile oczywiście projektowe, które są adresowane nie tylko do mnie, ale też do pozostałych członków mojego zespołu, więc wspólnie staramy się tutaj na nie odpowiedzieć.

Do jakiego systemu logowałeś się w tym tygodniu?

Systemy, z których najczęściej korzystam, to są systemy informacji prawnej. W naszej pracy dostęp do przepisów, dostęp do orzecznictwa są absolutnie kluczowe.

Trzeba cały czas w dyskusji z klientami móc podejrzeć, jak dany przepis brzmi, również spojrzeć, jak orzecznictwo w danej sprawie się układa, żeby dobrze tę kwestię merytoryczną zrozumieć. Druga rzecz, druga strona i dostęp do portalu, z którego korzystam, to jest EMIS, czyli baza, która w sposób spersonifikowany pozwala mi dotrzeć do informacji branżowych, czyli mam tam ustawione wiadomości dla sektorów, które mnie szczególnie interesują, dla sektorów, w których działają moi klienci i dzięki temu mam dostęp do nowości, mam dzięki temu jakąś platformę czy punkt zaczepienia, żeby z klientami o jakichś konkretnych kwestiach porozmawiać, które wydają mi się ważne z punktu widzenia ich biznesu. Trzeci obszar to jest dostęp do szkoleń, mamy oczywiście w KPMG możliwość odbycia szkoleń merytorycznych, mamy też program Tax Academy, gdzie nasi doświadczeni pracownicy dzielą się wiedzą, taką praktyczną, ale mamy również elektroniczny dostęp do platformy Degreed, gdzie mamy całą listę szkoleń z takich umiejętności miękkich, więc z tego też korzystam.

Czy masz ulubiony skrót klawiaturowy?

Szczerze mówiąc nie korzystam za bardzo ze skrótów, bo samo nauczenie się tych skrótów, powiedzmy, zajmuje bardzo dużo czasu i niekoniecznie później jakby to w głowie zostaje, natomiast to, co uważam, że bardzo ułatwia pracę, to na przykład posiadanie szybkiej, responsywnej myszki do komputera. Inna sprawa, skróty powiedzmy klawiszowe, czasem lepiej jest po prostu zastosować jakiś skrót typu nie wysyłać maila, tylko zadzwonić do kolegi i myślę, że to się dużo lepiej na dłuższą metę sprawdza niż różnego rodzaju triki klawiaturowe. 

Co ostatnio oglądałeś na swoim laptopie?

Ostatnio oglądałem transmisję z Kongresu Podatków i rachunkowości, to jest takie duże wydarzenie, które organizujemy w formule online, które skupia najlepszych ekspertów w ramach naszej firmy, więc samemu można się też czegoś dowiedzieć z działki, którą niekoniecznie człowiek się bezpośrednio zajmuje. Natomiast prywatnie coś o samochodach, Doug DeMuro o samochodach, chyba to było to.

Jaki jest najciekawszy plik na Twoim pulpicie?

Generalnie pliki na moim pulpicie nie żyją zbyt długo, tam mam połowiczny okres rozpadu dla nich liczony w dniach, nie w tygodniach, ale jeżeli już coś tam zapisuję, to są takie kwestie powiedzmy istotne czy bieżące. Ostatnio zapisałem czy stworzyłem plik Excel, gdzie porównywaliśmy dla klienta różne warianty zakończenia takiej trudnej kontroli podatkowej, gdzie trzeba było zdecydować, czy kontynuować spór z organem i jakie są szanse tutaj zwycięstwa, a na ile szukać jakiegoś porozumienia. To ma oczywiście znaczne przełożenie finansowe, bo mówimy tutaj o kwocie głównej, mówimy o odsetkach od zaległości podatkowej, to wszystko trzeba wyliczyć i odpowiednio skwantyfikować. Mój zespół Corporate Tax Advisory to jest w tym momencie około 110 osób, zespół CIT, w którym pracuję powiedzmy najczęściej, to jest już około 50 osób, ale mamy też w ramach naszego zespołu rozbudowany zespół zajmujący się postępowaniami podatkowymi, jest to jeden z obszarów, którym też się zajmuję, i ten plik, który ostatnio, tak jak powiedziałem, stworzyłem i zapisałem, dotyczył właśnie tego obszaru.

Zdradź nam swoją ostatnią notatkę na komputerze

Notatek mam bardzo dużo, używam tutaj programu OneNote, żeby zapisywać różne myśli, fakty ze spotkań czy telekonferencji z klientami, przede wszystkim dużo pytań, dlatego że stan faktyczny to jest jedno, ale zawsze trzeba sobie samemu zadawać dużo pytań, tak żeby znaleźć powiedzmy sedno problemu, które dla klienta trzeba rozwiązać.

Taką ostatnią notatkę, którą mogę wymienić, to planowaliśmy dla klienta, który działa w branży retail i rozwija obecnie sprzedaż na wiele krajów, nie tylko europejskich, tam rozmawialiśmy o tym, jak stworzyć poszczególne umowy, jak zaplanować rozliczenia podatkowe, jakiego rodzaju zadawaliśmy sobie pytania, jakiego rodzaju problemy prawne czy podatkowe mogą wystąpić, w jaki sposób skoordynować też poszczególne jurysdykcje. Dlatego że KPMG jest oczywiście siecią światową, mamy biura w większości państw na świecie, więc jeżeli mamy taki projekt właśnie interdyscyplinarny, międzynarodowy, to też musimy odpowiednio te biura skoordynować.

Wylewasz szklankę wody na laptopa. Co robisz?

Generalnie ja już w KPMG pracuję 17 lat, więc mało jest takich zdarzeń, które potrafią mnie zaskoczyć, czy to ze strony klientów, czy to powiedzmy ze strony jakichś takich okoliczności wyższych. Generalnie zmierzam do tego, żeby już mieć i tak większość plików gdzieś zsynchronizowanych w bezpiecznej chmurze, więc jestem w stanie w sumie po wymianie komputera w ciągu 15 minut wrócić do pracy, bo po prostu zsynchronizuję pocztę, zsynchronizuję pliki, które mam już i tak zbackupowane w chmurze, nie jest to dla mnie problem.

Korzystałeś kiedyś z chatu GPT?

Słyszałem, że chat GPT potrafi bardzo dużo i jest przydatnym narzędziem. Generalnie w ogóle działka Artificial Intelligence – myślę, że jest przyszłością, też w ramach KPMG tego typu usługi oferujemy. Sam z tego narzędzia za bardzo nie korzystam, ale myślę, że jeżeli pojawi się opcja właśnie jakaś wstępnej analizy treści mailowej czy też jakiejś pomocy w pisaniu można powiedzieć opinii, na którą trzeba i tak eksperckim okiem później spojrzeć, to na pewno jest to narzędzie, które będzie przydatne i z tego co słyszałem, ono cały czas się rozwija.

Jaki plik i dlaczego pobrałeś ostatnio na swojego laptopa?

Taki plik, który szczególnie pamiętam, to jest dosyć skomplikowana struktura grupy, którą jeden z klientów z branży produkcyjnej przesłał do nas. Zadanie, które dostaliśmy,  jest opracowanie odpowiednich uproszczeń, bo, tak jak powiedziałem, grupa jest dosyć rozbudowana, klient szuka tutaj synergii, szuka uproszczeń, możliwości eliminacji niektórych podmiotów z grupy. Patrzymy obecnie na to. Jest to jeden z obszarów, któremu w naszym zespole poświęcamy bardzo dużo czasu i gdzie mamy bardzo duże doświadczenie, czyli łączenie, podziały, likwidacje spółek, bardzo ciekawa zresztą działka w ramach podatków. To jest to, co mnie teraz zajmuje. Muszę na tą strukturę razem z zespołem popatrzeć i wymyślić odpowiednie rozwiązanie dla klientów. 

Jaką ocenę z informatyki miałeś w szkole?

Myślę, że piątkę, natomiast to, co było ciekawe, to że było to pewnie ponad 20 lat temu, ale mieliśmy okazję korzystać z komputerów Apple, wtedy to była duża egzotyka, dzisiaj można powiedzieć, że to pewien mainstream.